Chyba każdy z nas dąży do tego, by w taki czy inny sposób zapewnić sobie choćby odrobinę luksusu. Jedni lubią nowoczesne, drogie samochody, natomiast inni raz na jakiś czas inwestują w markowe ubrania, biżuterię i kosmetyki. Są i tacy, którym zależy na designersko urządzonym domu, który wywołuje zachwyt wśród domowników i odwiedzających gości. I nic w tym złego! Czasem warto porozpieszczać siebie samych. Doskonałym na to sposobem, który przy okazji podniesie komfort podczas odpoczynku i snu jest inwestycja w wysokiej jakości, eleganckie komplety poszew na poduszki i kołdry. Tym bardziej, że zestawy takie będą również przepiękną dekoracją sypialni. Na jakie modele nie warto szczędzić pieniędzy? Jakie poszwy wybrać? Lepsza będzie pościel atłasowa czy satynowa?
Polecamy:
Pościel atłasowa czy satynowa? Kilka słów o ekskluzywnym atłasie
Zastanawiając się nad tym, jakie poszwy wybrać – pościel atłasową czy satynową, warto mieć na uwadze, że oba rodzaje zaliczają się do najbardziej luksusowych spośród wszystkich modeli dostępnych na rynku. Na czym wobec tego polega różnica? Otóż cienki, delikatny, niesamowicie miły w dotyku atłas idealnie sprawdza się podczas wiosennych i letnich nocy, ponieważ zapewnia poczucie chłodu. Dzięki temu skóra oddycha i nie poci się nadmiernie. Prócz tego, materiał ten z jednej strony wyróżnia matowa powierzchnia, z drugiej natomiast połyskująca, co dodatkowo nadaje pościeli niebywałej elegancji. Z pewnością komplet poszew z atłasu to idealny prezent na różne okazje, np. ślub, rocznicę ślubu itp. Decydując się na zakup pościeli atłasowej w internecie istotne jednak, by zwrócić uwagę na skład. Pościel atłasową produkuje się bowiem zarówno z dobrej klasy bawełny i wiskozy, jak i niskiej jakości sztucznego poliamidu – ta ostatnia nie jest warta żadnych pieniędzy.
Pościel atłasowa czy satynowa? Zalety satyny bawełnianej
Skoro wiemy już co nieco na temat atłasu, najwyższa pora po krótce omówić właściwości satyny. Tylko w ten sposób uda nam się odpowiedzieć na pytanie jaką pościel -atłasową czy satynową wybrać. Poszwy z satyny na pierwszy rzut oka nie różnią się zbytnio od tych, z atłasu. Obie są lekkie, przyjemne w dotyku, z połyskiem. W związku z tym mogłoby się wydawać, że nie ma znaczenia czy to pościel atłasowa czy satynowa. A jednak, okazuje się, że różnica jest i to dość zasadnicza. Otóż pościel z satyny bawełnianej nie daje tak charakterystycznego dla atłasu poczucia chłodu. W związku z tym, znajduje zastosowanie również jesienią i zimą. A zatem w odpowiedzi na zagadnienie tytułowe, czyli: „Pościel atłasowa czy satynowa?” odpowiadamy: atłas na lato, satyna na zimę.
Jestem zwolenniczką atłasowej pościeli. Parę lat temu kupiłam sobie komplet, tak na spróbowanie i spodobało mi się. Uwielbiam latem wsadzić pod nią tyłek. Dzisiaj mam kilka kompletów takiej pościeli, używam atłasowych prześcieradeł z gumką, wszystko jest na swoim miejscu i nic się nie zsuwa. W Polsce trudno kupić taką pościel, ale od czego ma się koleżanki za granicą i internet.