Łóżko to miejsce, które w większości z nas wywołuje jak najbardziej pozytywne skojarzenia. To w nim relaksujemy się, odpoczywamy po ciężkim dniu, zapominamy o codziennych problemach, jednym słowem leniuchujemy i regenerujemy swoje siły. Sen wykazuje również zbawienny wpływ na nasz system odpornościowy, skórę i włosy, a nawet ciśnienie tętnicze. Nie bez znaczenia jest jednak to, jak prezentuje się łóżko i cała sypialnia. Kolory dominujące we wnętrzu, w tym kolory ścian i pościeli wpływają bowiem na jakość snu. Bez względu na to, jaką pościel jednak wybierzemy, nade wszystko powinniśmy zadbać o to, by zawsze była czysta, świeża i pachnąca. Co ile zmieniać pościel, by dobrze i zdrowo spać?
Polecamy:
Co ile zmieniać pościel?
Zanim odpowiemy sobie na pytanie tytułowe, czyli co ile zmieniać pościel, warto podkreślić, że niemal każdy z nas spędza ponad jedną trzecią swojego życia właśnie w łóżku. Wobec tego, nawet jeśli kładziemy się do snu po wieczornej toalecie, przez co zabrudzenia pościeli nie są widoczne gołym okiem, mimo wszystko istnieją. W tym przypadku nie występują one pod postacią plam, lecz resztek komórek skóry, śliny, potu i innych płynów ustrojowych. Jeśli zależy nam na odpowiedniej higienie, a co za tym idzie zdrowiu powinniśmy wobec tego wymieniać pościel raz w tygodniu. Większości zapewne wyda się to sporą przesadą – przecież do łóżka kładziemy się czyści i w większości przede wszystkim tylko w nim śpimy. A jednak, wystarczy przejrzeć wyniki wielu badań prowadzonych w celu wyjaśnienia co ile zmieniać pościel. Otóż wszystkie, bez wyjątków potwierdzają, że zmiana pościeli co siedem dni jest optymalna.
Po co zmieniać pościel?
Znamy już odpowiedź na pytanie zasadnicze postawione w tytule artykułu, czyli co ile zmieniać pościel. Wiemy, że odpowiednia jest wymiana pościeli w odstępach siedmiodniowych. Wspomnieliśmy też, że głównym powodem, jaki przesądza za tak częstymi zmianami są zabrudzenia powodowane przez nasze ciało, a mianowicie pot, ślinę, martwy naskórek itp. Jednak, czy rzeczywiście są one na tyle silne, a w skutkach tak niebezpieczne, że nie powinniśmy wydłużać tegoż okresu choćby do dwóch-trzech tygodni? Otóż, warto mieć na uwadze, że pościel to niestety idealne środowisko dla rozwoju roztoczy, bakterii oraz grzybów. Obecne w niezmienianej przez kilkanaście dni pościeli drobnoustroje mogą powodować nie tylko silne reakcje alergiczne na skórze, kichanie, krztuszenie się, ale też poważniejsze problemy zdrowotne. Dlatego nie zastanawiajmy się dłużej nad tym, co ile zmieniać pościel. Cotygodniowa zmiana wszystkim nam wyjdzie na zdrowie!